kliknięcie w portret otwiera moją galerię na stronie Variart
środa, 23 grudnia 2009
Zapachy
...u mnie dzisiaj pachnie kompotem z suszonych owoców....i gorącą szarlotką - tyle co wyjętą z piekarnika....i grzybkami ...bo właśnie lecę lepić uszka...i....... ....jakie zapachy Wam się ze Świętami kojarzą??....
Pastowane podłogi i fornit na meble hahahaha to bylo kiedyś hahahaha Pomarańcze, piernik, zapach gotowanych buraków na barszcz. Ah jestem już tak zakręcona radosna i rozśpiewana w sercu . Maju ściskam do cycucha.......
...i Tobie Małgorzato...wesołych...:)... ...Holden :):)...pachnących Świąt...(zupełnie teraz inaczej mi się rozmawia...:):)....).... ...tak Trzymaj Aniu...niech to zakrecenie i radość trwają w Tobie jak najdłużej....
Mhm. tez wdycham zapachy, jedyna taka w roku okazja, gdzie miesza się zapach miodu, ryby, kapusty i grzybów... Usciski Swiateczne i Wesolych Swiat Majeczko, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
Wywoskowaną pszczelim woskiem podłogą wyfroterowaną do połysku,zmieszaną z zapachem jodły lub świerku sięgającego sufitu (cztery metry wysokości drzewko) i wszystko przenikający zapach prawdziwego piernika (zachowywał świeżość po dwóch tygodniach, wtedy był najsmaczniejszy, dopiero dojrzały). Jak smakowały uszka w barszczu mocnym jak wino, koloru ciemnego rubinu? Pogodnych myli, pogodnych dni, rozjaśnionej palety barw. Całuje Twoją ciepłą dłoń z należnym szacunkiem.
....mmmmmmm...okropna jestem...ale najbardziej u Ciebie zapachniał mi ten wspaniały rubinowy barszczyk :):):)....i Tobie myśli dobrych Airborne......serdeczności przesyłam....:)....
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
18 komentarzy:
MANDARYNKI i zapach grzybów, zawsze przywołują Święta. Wesołych!
GRZYBY i warzywa do ryby po grecku, która zawsze na święta była robiona dla mnie:)
Pastowane podłogi i fornit na meble hahahaha to bylo kiedyś hahahaha
Pomarańcze, piernik, zapach gotowanych buraków na barszcz. Ah jestem już tak zakręcona radosna i rozśpiewana w sercu . Maju ściskam do cycucha.......
...i Tobie Małgorzato...wesołych...:)...
...Holden :):)...pachnących Świąt...(zupełnie teraz inaczej mi się rozmawia...:):)....)....
...tak Trzymaj Aniu...niech to zakrecenie i radość trwają w Tobie jak najdłużej....
Zapach wigilijnej, postnej kapusty... zmieszany z wonią pasty do podłogi;))) Jeszcze raz wszystkiego dobrego:)
..Nivejko!!!....przywołałaś!!...nic się nie może równać z zapachem takiej jeszcze nie do końca ugotowanej kapusty....mmmm....dziękuję...:):)...
Mhm. tez wdycham zapachy, jedyna taka w roku okazja, gdzie miesza się zapach miodu, ryby, kapusty i grzybów...
Usciski Swiateczne i Wesolych Swiat Majeczko, wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
.....Czarodziejko...:)...dziękuję..i wzajemnie uściski i ciepłe życzenia przyjmij...:)...
Mandarynki i pomarańcze, pomarańcze i mandarynki... I jeszcze suszone bakalie, oczywiście!
WESOŁYCH ŚWIĄT MAJU!!!
..i Tobie dobrych Latarniku.....:):)...
uwielbiam kompot z suszu! To jest dla mnie zapach świąt! To są święta w dzbanku! :D
...:):)...DJ...dobrych pachnących Świąt Ci życzę....:):)...
Smażonej ryby i barszczu.
wesolych,wesolych,wesolych i pachnacych ......:)
.....Kopaczu...i Tobie jak najbardziej przypominających nasze....:)...serdeczności ślę....
...Niedzielko..i Tobie ..dobrych i pięknych...:):)...
Wywoskowaną pszczelim woskiem podłogą wyfroterowaną do połysku,zmieszaną z zapachem jodły lub świerku sięgającego sufitu (cztery metry wysokości drzewko) i wszystko przenikający zapach prawdziwego piernika (zachowywał świeżość po dwóch tygodniach, wtedy był najsmaczniejszy, dopiero dojrzały).
Jak smakowały uszka w barszczu mocnym jak wino, koloru ciemnego rubinu?
Pogodnych myli, pogodnych dni, rozjaśnionej palety barw.
Całuje Twoją ciepłą dłoń z należnym szacunkiem.
....mmmmmmm...okropna jestem...ale najbardziej u Ciebie zapachniał mi ten wspaniały rubinowy barszczyk :):):)....i Tobie myśli dobrych Airborne......serdeczności przesyłam....:)....
Nie jesteś zmęczona? Czy jeszcze nie idziesz spać? bo ja dzisiaj spałem do trzynastej, jedenaście godzin więc o śnie mowy nie ma.Jak z tobą ?
Prześlij komentarz