noc
układa wilgotne krople
na Twoich włosach
płynące ponad nami chmury
patrzą
jak rozbierasz mnie
z podmuchów dnia
(tekst M.Zawadzki)
Droga przez Światy Niemożliwe
Kliknij w zdjęcie - zobacz film
Moja strona
kliknięcie w portret otwiera moją galerię na stronie Variart
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
oby tak dalej? (jest jeszcze dalej?:))))
Przepiękny wiersz (te podmuchy dnia!!!) i cudowne zdjęcie. Magia. Pozdrowienia!
Przepiękny blog.Sama niedawno stwierdzilam ,ze podoba mi sie oglądanie zdjec ,nawet bardziej ostatnio jak obrazów olejnych .Twoje sa wyjatkowe. No powiedzmy jeszcze wyjatkowsze hahaha jak inne.....A te bajkowe to padam na kolana .W nich jest Magia . I z tego powodu magicznie sciskam bo u nas minus 16 stopni hahaha ....
Ania
...witaj Holden...:)....będzie może jeszcze ale po Świętach.....serdeczności...:):)...
...pozdrawiam i ja Małgorzato....tak...Latarnik pisze piękne wiersze....:)...
...witaj Aniu...dziękuję za miłe słowa.....zapraszam więc...:):)...pozdrowienia ciepłe ślę...
Myślę i jestem światem
zamkniętą przestrzenią
a w niej kwiatem
przepięknym nocnym charyzmatem.
....Airborne...:)...witam i dziękuję...:):)....ciepło pozdrawiam...:):)...
Ciekawi, co myślałaś tworząc tą kompozycję. Subiektywnie, działająca na wyobraźnię, takie lubię oglądać w zadumie. Dziękuję za piękną chwilę zamyślenia. Szczere "dobrożelatielnyje"poleciały w okolice Krakowa:)
...Airborne.....wiersz mi otworzył ten obrazek we mnie...:):).....pomyślałam - piękna taka miłość.....:):)....
Rzeczywiście stworzyłaś "Piękno" delikatności pele i nocnego kolorytu.
Wybór kolorystyki masz wyjątkowo trafny aby oddać nastrój .
Wieczorne ciepło-kominkowe uniósł wiatr.
...dziękuję za ciepło żywego ognia...mam atawistycznego coś w sobie jeśli chodzi o ogień...uwielbiam się gapić na mrugające płomyki.....a nie mam kominka...:):)....ale ciepłe podziękowania wspomagane mruczącym cichutko kaloryferem ...przyjmij ...:):)...
Prześlij komentarz