..światła nie sposób oswoić.. ..czekamy by coś utrwalić.. ..ono nasyca wnętrza,szczeliny.. ..jest reżyserem teatru fotografii.. ..my tylko uczniami.. :-)
To jak historia z życia nietypowej rodzinki państwa Meblowskich, mieszkających w opuszczonym starym domu.
Mama-wanna to osoba pogodna i pełna życia, krzątając się pod domu jak każda dobra gospodyni, chętnie przystaje na chwilę w plamie światła na podłodze, rozkoszując się ciepłem płynącym za szyby. Tata-krzesło od pełni blasku woli spokojny i stateczny półcień, w którym prezentuje się najbardziej dostojnie, stosownie do wieku i temperamentu. Za to syn-krzesło jest za wszelką cenę stara się podkreślić swoja odrębność i fakt, że "zgredy nic nie rozumieją". Słucha gotyckiego rocka (i nie chodzi o gotyk - styl w architekturze), nosi czarne t-shirty i srebrny wisiorek z odwróconym krzyżem, a od światła stroni niczym wampir.
Muzyka gotycka brzmi tak:
http://www.youtube.com/watch?v=LkmkvniSmd8
Naprawdę fajny kawałek, taka rockowa alternatywa starego, dobrego Dead Can Dance.
Ja lubię ten zespół :) http://www.youtube.com/watch?v=xoDzlUPjhdI
Bardzo mi się podoba opowieść o mieszkańcach mojego świata niemożliwego :) Dziękuję GM. Nie uciekam przed światłem, wręcz przeciwnie - nawet tam gdzie go nie ma próbuję je znaleźć :)
A to nie jest tak, że skoro domalowujesz, to jesteś twórcą malowania? Bo inaczej, to przecież byłoby twórcze patrzenie i chwytanie w obiektyw, tego co już się samo namalowało. Twoje piętno - Twoje malowanie.
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
12 komentarzy:
umiesz :) widać na powyższym :)
przecież potrafisz!
...nie umiem, powyższe sztucznie domalowane :(
..światła nie sposób oswoić..
..czekamy by coś utrwalić..
..ono nasyca wnętrza,szczeliny..
..jest reżyserem teatru fotografii..
..my tylko uczniami.. :-)
...właśnie...wiecznymi uczniami, chciałoby się uszczknąć tej wiedzy/umiejętności jak najwięcej....
e tam, umiesz :) ale ciągle się rozwijasz i to normalne, że zaprzeczasz :)
To jak historia z życia nietypowej rodzinki państwa Meblowskich, mieszkających w opuszczonym starym domu.
Mama-wanna to osoba pogodna i pełna życia, krzątając się pod domu jak każda dobra gospodyni, chętnie przystaje na chwilę w plamie światła na podłodze, rozkoszując się ciepłem płynącym za szyby. Tata-krzesło od pełni blasku woli spokojny i stateczny półcień, w którym prezentuje się najbardziej dostojnie, stosownie do wieku i temperamentu. Za to syn-krzesło jest za wszelką cenę stara się podkreślić swoja odrębność i fakt, że "zgredy nic nie rozumieją". Słucha gotyckiego rocka (i nie chodzi o gotyk - styl w architekturze), nosi czarne t-shirty i srebrny wisiorek z odwróconym krzyżem, a od światła stroni niczym wampir.
Muzyka gotycka brzmi tak:
http://www.youtube.com/watch?v=LkmkvniSmd8
Naprawdę fajny kawałek, taka rockowa alternatywa starego, dobrego Dead Can Dance.
Miłego dnia, bez unikania Słońca, Maju.
:)
Ja lubię ten zespół :)
http://www.youtube.com/watch?v=xoDzlUPjhdI
Bardzo mi się podoba opowieść o mieszkańcach mojego świata niemożliwego :) Dziękuję GM. Nie uciekam przed światłem, wręcz przeciwnie - nawet tam gdzie go nie ma próbuję je znaleźć :)
Te motywy ze starym krzesłem mają specyficzny klimat.
Szarobury - bo ja krzesełkowa maniaczka jestem :)
A to nie jest tak, że skoro domalowujesz, to jesteś twórcą malowania? Bo inaczej, to przecież byłoby twórcze patrzenie i chwytanie w obiektyw, tego co już się samo namalowało.
Twoje piętno - Twoje malowanie.
Prześlij komentarz