Być jak manekin: nieczuły, odporny na ból, niewrażliwy, ale zarazem pusty w środku?...
Zerkam na twoje ostatnie zdjęcia i nie mogę opędzić się od przekonania, że dopadło cię znienacka pewne paskudne choróbsko, przed którym często nie ma ucieczki. Mam nadzieję, że się mylę albo ze z anatomicznego punktu widzenia błędnie odczytuję obrazki, bo czasami wyobraźnia płata mi różne figle.
Obym się mylił. Bo jeśli nie, to co mądrego mógłbym tu teraz napisać?
Mam tylko nadzieję, że już niedługo zobaczę tu nowe zdjęcia, co do których nie będę ostrożnie ważył każdego słowa pisząc komentarz. Zdjęcia, które jak ci to nieraz pisałem, są tak piękne, że tylko przenosić ja na okładki książek.
często stosujesz ten motyw, jednak po raz pierwszy chyba tak surowo i dosadnie. czyżby nadmiar uczuć brzęczał w głowie jak solidny kac po szaroburej popijawie bez celu i poczucia dekadencji? obawiam się, że łatwo "zmanekinić się" tak spostrzegawczej osobie nie będzie, mogę tylko potrzymać za rękę i to przez internet :/ przetrwasz i ten kac, jesteś dzielną osobą, która nie zwiewa przed cieniami, tylko w nie zagląda i wykurza strachy :*
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
8 komentarzy:
Być jak manekin: nieczuły, odporny na ból, niewrażliwy, ale zarazem pusty w środku?...
Zerkam na twoje ostatnie zdjęcia i nie mogę opędzić się od przekonania, że dopadło cię znienacka pewne paskudne choróbsko, przed którym często nie ma ucieczki. Mam nadzieję, że się mylę albo ze z anatomicznego punktu widzenia błędnie odczytuję obrazki, bo czasami wyobraźnia płata mi różne figle.
Obym się mylił. Bo jeśli nie, to co mądrego mógłbym tu teraz napisać?
Mam tylko nadzieję, że już niedługo zobaczę tu nowe zdjęcia, co do których nie będę ostrożnie ważył każdego słowa pisząc komentarz. Zdjęcia, które jak ci to nieraz pisałem, są tak piękne, że tylko przenosić ja na okładki książek.
Poczekam cierpliwie. :)
GM - dziękuję.Nie ja choruję .
No to mi ulżyło. I była to najlepsza wiadomość, jaką dziś przeczytałem.
Pozdrawiam ciepło.
I ja pozdrawiam serdecznie .
(chyba wolałabym,żebym to ja )
też bym chciała taki pstryczek opisany urlop od czucia a potem jeszcze kasowanie pamięci
często stosujesz ten motyw, jednak po raz pierwszy chyba tak surowo i dosadnie. czyżby nadmiar uczuć brzęczał w głowie jak solidny kac po szaroburej popijawie bez celu i poczucia dekadencji? obawiam się, że łatwo "zmanekinić się" tak spostrzegawczej osobie nie będzie, mogę tylko potrzymać za rękę i to przez internet :/ przetrwasz i ten kac, jesteś dzielną osobą, która nie zwiewa przed cieniami, tylko w nie zagląda i wykurza strachy :*
Ręka sugeruje - "Po Prośbie" .
Wildy - serdeczności :)
Airborne - a może gest sugeruje DAWANIE ??
Prześlij komentarz