Zaraz przypomniało mi się powiedzenie o pojedynczym zepsutym jabłku, od którego może zepsuć się cały kosz jabłek. Zepsute jabłka, jak i zepsutych ludzi, trzeba usuwać ze swego otoczenia.
Można naprawić to, co zepsuły słowa, o ile te zostały wypowiedziane pod wpływem emocji i nie odzwierciedlają tego, co naprawdę myśli dana osoba i są zaledwie są odbiciem jej chwilowych uczuć.
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
9 komentarzy:
Niestety... Piękna, kolorowa, mglista, sentymentalna... ale jesień.
jesień. i dobrze, bo lubię :)
Da się naprawić... ale idzie to bardzo ciężko... trwa bardzo długo... i jest trudne...
Pozdrawiam Cię ciepło :)
...lubię i ja jesień złotą....przeraża mnie listopad......szary i ciemny....brrrrrrrrrr....
...pozdrawiam cieplutko :):)....
i to jest wlasnie pytanie :)
słowami da się wiele naprawić. nawet to, co popsuły słowa :-)
Zaraz przypomniało mi się powiedzenie o pojedynczym zepsutym jabłku, od którego może zepsuć się cały kosz jabłek. Zepsute jabłka, jak i zepsutych ludzi, trzeba usuwać ze swego otoczenia.
Można naprawić to, co zepsuły słowa, o ile te zostały wypowiedziane pod wpływem emocji i nie odzwierciedlają tego, co naprawdę myśli dana osoba i są zaledwie są odbiciem jej chwilowych uczuć.
...jeśli nie zraniły zbyt głęboko
Zapraszam do zabawy Maju na moim blogu dowiesz sie wiecej .Bardzo sie uciesze
Ania
Prześlij komentarz