...Holden....czy istnieje NAGA PRAWDA???....czy też zawsze jest ubrana w nasze oczekiwania???...... ....Mauro...:)...a może garstka popiołu???... ...no właśnie Latarniku...ZAWSZE...ale CO???..... ...Anno...tak myślę..że najwięcej tam BEZBRONNOŚCI...... ....serdeczności wszystkim.....:):)....
Ja mysle ze czasem taka zbroja z pozorow to wszystko co mamy swiatu do zaoferowania,a pod nia banalna pustka. innym czasem pod taka zbroja az sie gotuje, mieszanina z prawd i rozczarowan. a jeszcze innym razem jak bardzo cieszy znalesc pod taka skorupa bratnia dusze. prawda jest jak rozgwiazda :)wiele macek ma!
Piekne prace, az bym sobie sama popstrykala gdyby nie ten zaduch i chwilowa pustka pod zbroja.
..witaj Ellizo...:)...więc jednak PRAWDA... .....powiadasz zaduch....??...w gorącej strefie mieszkasz....??...bo u mnie zimno.... ..pozdrawiam i zapraszam....:):)..
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
20 komentarzy:
PRAWDA...
Puch marny...
POZORNIE nic, ale... Zawsze COŚ jest w środku, pod każdą zbroją.
Samotny "Pozór" bez zbroi.......i bezbronny...
...Holden....czy istnieje NAGA PRAWDA???....czy też zawsze jest ubrana w nasze oczekiwania???......
....Mauro...:)...a może garstka popiołu???...
...no właśnie Latarniku...ZAWSZE...ale CO???.....
...Anno...tak myślę..że najwięcej tam BEZBRONNOŚCI......
....serdeczności wszystkim.....:):)....
Świat nie znosi pustki. Coś na pewno...
prawdy możemy najwyżej szukać, ale znaleźć się jej nie da...
piękne zdjęcie, Maju :-)
..Nivejko...Emmo.....dziękuję :):)...uśmiech przesyłam.....
Czytam, czytam i naczytać się nie mogę. Cieszę się, że dzięki Bareya'i znalazłam Twój blog. A co pod zbroją pozorów? Kolejny pozór na pozór prawdziwy.
....Emko...:):)...dziękuję,że jesteś...zapraszam ...wprawdzie czytania u mnie mało...ale może obrazki dopowiedzą Ci resztę...:):)....pozdrawiam....
Ja się zgadzam z Holdenem :) prawda pozostanie. Bo pod każdą zbroją pozorów jest właśnie ona :) ukryta bardziej lub mniej...
....Mała Mi...prawda zawsze na wierzch wyjdzie??.....
nic, nic, nic...
...Beatko.....a może jednak??....
Zostanie Majak - ale nie majaczenie.
...Bareya...myślę,że echo zostanie mo po Majce....i kupka skorodowanego żelaza po zbroi....
Me gusta mucho tu blog, muy lindo.
Un abrazo
Juane
...Juane...:)...Hola. Muchas gracias .. los invito...
Ja mysle ze czasem taka zbroja z pozorow to wszystko co mamy swiatu do zaoferowania,a pod nia banalna pustka.
innym czasem pod taka zbroja az sie gotuje, mieszanina z prawd i rozczarowan.
a jeszcze innym razem jak bardzo cieszy znalesc pod taka skorupa bratnia dusze.
prawda jest jak rozgwiazda :)wiele macek ma!
Piekne prace, az bym sobie sama popstrykala gdyby nie ten zaduch i chwilowa pustka pod zbroja.
..witaj Ellizo...:)...więc jednak PRAWDA...
.....powiadasz zaduch....??...w gorącej strefie mieszkasz....??...bo u mnie zimno....
..pozdrawiam i zapraszam....:):)..
Prześlij komentarz