światy niemożliwe: Niedokończona historia

poniedziałek, 15 lutego 2010

Niedokończona historia

...............................................?...

12 komentarzy:

Holden JAREK Cyprian pisze...: czas ją pisać od nowa.................................
!; 15 lutego 2010 06:26
Anonimowy pisze...: Właśnie... odwieczne pytanie... CO DALEJ?; 15 lutego 2010 06:26
Nivejka pisze...: Lubie ja nie ma zakończenia... sama sobie je mogę dorobić, al potem jeszcze raz, i jeszcze ... i każde jest inne:); 15 lutego 2010 08:57
Anonimowy pisze...: ???
tajemnicza jesteś Maju :-); 15 lutego 2010 09:10
maybe-or-not pisze...: każda historia nie powinna mieć końca..bo przecież nawet gdy ją zakończymy tak fizycznie,w umyśle będzie trwała nadal...; 15 lutego 2010 10:18
Margarithes pisze...: :) sobie zaczekam...; 15 lutego 2010 12:46
MajaK pisze...: ...dziękuję Wam KOCHANI....:)...sama czekam co się urodzi....napiszcie co WIDZICIE w tym obrazku... proszę....:):)...; 15 lutego 2010 20:47
Anonimowy pisze...: co ja tam widze hmmmm jakis kawalek kielbaski :)a moze ociekajacy krwia bewsztyk; 15 lutego 2010 21:01
Unknown pisze...: Trumna, w której leży róża. Wspomnienia, które się zacierają z każdym dniem przybierając nowe formy.; 15 lutego 2010 21:08
MajaK pisze...: ...Niedzielko...:)...jestes głodna???.....
..Bareya...:)...a może się kruszy skorupa i odsłania Motyla ??.....; 15 lutego 2010 22:10
Anonimowy pisze...: Mnie się to z nieskończonością kojarzy...
Z byciem wiecznym. Spokojnym. Mądrym. Niespiesznym.
Coś takiego tu widzę.; 15 lutego 2010 22:17
MajaK pisze...: ....Mauro...cierpliwe czekanie??.....; 15 lutego 2010 22:51

Prześlij komentarz

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)