....Ido....bo czyż nie przez pytania poznajemy świat...??....:):)... ...Mauro...:)... ...Holden...:)...szukamy ....szukamy.... ...Jus...witaj...:):)...trzyma CIę za słowo..... ...a miejsce ...??...gdzieś głęboko w nas tkwi.... ...serdeczności wieczorne z cmokiem w czółko ...przesyłam....:)..
życzliwym słowem bez sławy i pragnień siadam na twoim progu nie po kryjomu, jawnie przygarniam niepotrzebne gesty codziennie rozkoszuję się śmiercią czekam bezdomna aż przyjdziesz i odejdziemy razem
...Kopaczu...otchłań niemocy..... ..Nivejko...:):)....czasem nie mamy wyboru..... ....Margo...!!...nieśmiałością wielką napełniają mnie wierszowane komentarze...cudne słowa.... ...Małgorzato...:)zawsze coś na początek...:).. ...Beato...no właśnie....właśnie tak... ....takie mi słowa chodzą po głowie....prawie haiku :):) ....bezdomność duszy nocami boli najbardziej samotnośc....
Maju, mrocznie, ale przepięknie. jest w tej pracy mnóstwo przestrzeni dla wyobraźni, jest chłód bezdomnego życia, jest wyrazistość i tajemnica zarazem. zachwycam się :-)
...Emmo...dziękuję...uruchom więc wyobraźnię....:):)... ...Mała Mi...może i nie powinnam,ale czasem sie tak czuje......:) ...Bareya....prosta odpowiedź...NIE ZNA Twojego bloga "naleśnikiem do nieba"...:):)... ...pozdrawiam serdecznie i dziękuję ,że jesteście....
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
17 komentarzy:
...Ach te Twoje pytajniki Maju...
Pozdrawiam.
Dziękuję za prezencik:-)
Dreszcz poczułam...
raczej NOWE MIEJSCE:)
UŚCISKI, Kochana!
dotarłam .. jak widać bezdomność może być miejscem :)
ps. zatrzymałam Twoją propozycję, kiedy będę się do niej zbliżać - dam znać :) dziekuję
....Ido....bo czyż nie przez pytania poznajemy świat...??....:):)...
...Mauro...:)...
...Holden...:)...szukamy ....szukamy....
...Jus...witaj...:):)...trzyma CIę za słowo.....
...a miejsce ...??...gdzieś głęboko w nas tkwi....
...serdeczności wieczorne z cmokiem w czółko ...przesyłam....:)..
... a za nią niekończąca się otchłań.
Bezdomność czasami jest wyborem...
Dzięki Maju:) To bardzo miłe...
Niech to będzie moim komentarzem
życzliwym słowem
bez sławy i pragnień
siadam na twoim progu
nie po kryjomu,
jawnie przygarniam
niepotrzebne gesty
codziennie
rozkoszuję się śmiercią
czekam bezdomna
aż przyjdziesz
i odejdziemy razem
Bezdomność z oknem i drzwiami to już dużo...
bezwnętrzność...
...Kopaczu...otchłań niemocy.....
..Nivejko...:):)....czasem nie mamy wyboru.....
....Margo...!!...nieśmiałością wielką napełniają mnie wierszowane komentarze...cudne słowa....
...Małgorzato...:)zawsze coś na początek...:)..
...Beato...no właśnie....właśnie tak...
....takie mi słowa chodzą po głowie....prawie haiku :):)
....bezdomność duszy
nocami boli najbardziej
samotnośc....
Maju,
mrocznie, ale przepięknie. jest w tej pracy mnóstwo przestrzeni dla wyobraźni, jest chłód bezdomnego życia, jest wyrazistość i tajemnica zarazem.
zachwycam się :-)
Wydaje mi sie, żę taka osoba jak Ty nigdy nie będzie bezdomna :) ani nie powinna się tak czuć...
Flaki tek kobiecie wyrwało, ale dlaczego ona zjadła krzesło?
...Emmo...dziękuję...uruchom więc wyobraźnię....:):)...
...Mała Mi...może i nie powinnam,ale czasem sie tak czuje......:)
...Bareya....prosta odpowiedź...NIE ZNA Twojego bloga "naleśnikiem do nieba"...:):)...
...pozdrawiam serdecznie i dziękuję ,że jesteście....
zimno :(
....DJ...przytulanka by się zdała...:):)....pozdrawiam cieplutko...
Prześlij komentarz