kliknięcie w portret otwiera moją galerię na stronie Variart
poniedziałek, 23 listopada 2009
Strachów odsłona druga
....przekonałam się,że jak mam aparat fotograficzny przy oku...mój lęk wysokości maleje.......teraz jak sobie przypomnę gdzie stałam robiąc to zdjęcie...ufff....kręci mi się w głowie...:):).....
...dziękuję Czarodziejko....jak mam aparat przy oku to się trochę mniej boję,ale jak oglądam co zrobiłam to mi skóra cierpnie i w głowie sie kręci..:):)...
Bardzo dziękuję :).Link jest tylko do Holdena bo się nie da dwóch podpiąć.
Dostałam od Emmy
Dziękuję bardzo Emmo.Przekazuję Nivejce za coporanny uśmiech i Idzie za świata opisywanie.
Dostałam od Idy za wielokropki
........dziękuję......:)......i przekazuję dalej:Barei http://nalesnikiem-do-nieba.blogspot.com/ za cudne poetyckie gotowanie i Agnieszce http://odwroconaperspektywa.blogspot.com/ za piękne Anioły....na które mam nadzieję się doczekac i tu.....
5 komentarzy:
Strach można zapomnieć, nie myśląc o nim. Wymaga zaangażowania uwagi czymś innym. Poranne prawie już :)
...prawie poranne...:)....dobrego dnia Airborne.....
Dobrego z "myśl pozytywnie" a inne sam uciekną Majeczko.
Ciekawie Ci to wyszło i piękna jesienna kolorystyka.
Oswoiłaś juz częsciowo strach?
...dziękuję Czarodziejko....jak mam aparat przy oku to się trochę mniej boję,ale jak oglądam co zrobiłam to mi skóra cierpnie i w głowie sie kręci..:):)...
Prześlij komentarz