Zazdroszczę ptakom.Chciałabym jak one nic nie mieć.Nie przywiązywać się do miejsc i przedmiotów.Móc w każdej chwili odlecieć tam gdzie tęsknoty i uczucia gonią.Ach,zeby umieć iść za głosem serca.Tam gdzie ciepło,uczucie,gdzie DOM prawdziwy.Marzenia.................:).Lista obecności
środa, 19 listopada 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz